Sugar and spice and everything nice


Życie potrafi czasem zaskakiwać.
No bo ja tu dłubię niebieskie karteczki dla małego chłopca co jeszcze głęboko w brzuchu, a tymczasem okazuje się, że jedna mała dziewczynka to już na dniach, ale że znam tylko jej tatę, późno się zorientowałam.

Na szczęście w ramach fazy na kartki dziecięce nabyłam na Craft Wawa papiery z dziecięcymi obrazkami. Rzadko korzystam z takich "gotowców", ale to bardzo praktyczna sprawa jest. No i miałam chęć wypróbować nowe wykrojniki, które kupiłam ostatnio Na Strychu. Byliście u nich kiedyś? Ja odwiedziłam ich pierwszy raz od kilku lat, pierwszy raz odkąd przenieśli się w nowe miejsce i nadziwić się nie mogę, jak się ta firma rozrosła. 

W ogóle, jak już pisałam na fejsie, Otwock staje się stolica polskiego scrapbookingu. Bo mamy najfajniejszy sklep, dwie projektantki najfajniejszych papierów (z dwóch różnych firm), no i jeszcze ja.

:D

Komentarze

Prześlij komentarz